Od codziennego prostowania włosów trudno mi ułożyć idealną fryzurę. Włosy są dość mocno przesuszone na końcach. Aby je ratować, raz na miesiąc kupuję i testuję jedwaby i olejki arganowe do włosów. W październiku mój wybór trafił na propozycję Eveline, przeznaczoną do włosów suchych, zniszczonych i osłabionych zabiegami fryzjerskimi.
Zaciekawiły mnie trzy sposoby używania olejku: przed myciem, po myciu bez spłukiwania oraz na suche włosy jako wykończenie. Najbardziej odpowiada mi ostatnia opcja. Włosy nie sklejają się, ale ładnie błyszczą i wyglądają zdrowo. Jedna kropla w zupełności wystarczy na dolną połowę włosów, przy średniej długości (za łopatki).
Sama nazwa wskazuje na kompleksowe działania 8w1. Co to oznacza? Na opakowaniu możemy przeczytać 8 punktów opisujących działanie olejku. Są to:
"1. Regeneracja struktury włosa.
2. Dogłębne odżywienie.
3. Nawilżenie i wygładzenie.
4. Łatwa stylizacja.
5. Połysk od nasady aż po same końce.
6. Zwiększona elastyczność.
7. Wydłużona trwałość fryzury.
8. Ochrona koloru i pasemek.".
Po codziennym stosowaniu produktu zauważyłam, że pięć pierwszych punktów zostało jak najbardziej spełnione. Co do reszty, nie zauważyłam spektakularnych efektów.
Wielkim plusem jest wydajność. Butelka zawiera 150 ml płynu, a do osiągnięcia pożądanego efektu wystarczy jedna kropla dziennie. Wystarczy na baaardzo długo.
Podsumowując, jeśli ktoś ma mocno zniszczone włosy to ten produkt pomoże w rozwiązaniu problemu. Jak na razie nie zamierzam rezygnować z jego stosowania.
Okiem Ważki
Przez jakiś czas nagromadziłam wiele produktów, które testowałam. Zainspirowana blogami koleżanek postanowiłam założyć własny. Chcę się z Wami dzielić opiniami i szczerze pisać o produktach, które udało mi się poznać.
poniedziałek, 13 października 2014
czwartek, 9 października 2014
Dermedic, HYDRAIN 3 HIALURO kremowy żel do mycia
Wczoraj odwiedził mnie kurier z paczką od firmy Dermedic. Kilka tygodni temu dołączyłam do ich strefy recenzentek i dostałam się do testowania żelu do mycia HYDRAIN 3 HIALURO. Koperta zawierała kosmetyk oraz książeczkę z produktami.
Żel posiada wiele zalet. Jest neutralny dla oczu, nie zawiera SLS i SLES i jak zapewnia producent, utrzymuje nawilżenie skóry. Zawiera kwas hialuronowy i algi morskie, które zapobiegają wysuszeniu oraz olej macadamia. Jest zalecany do skóry wrażliwej, suchej i bardzo suchej twarzy. Nadaje się do zmywania makijażu. Osoby nietolerujące zwykłych preparatów do mycia również mogą używać żelu. Po przeczytaniu tych informacji byłam bardzo ciekawa co do rzeczywistego działania.
Wieczorem po demakijażu i umyciu zębów postanowiłam wypróbować kosmetyk. Na zwilżoną twarz nałożyłam kroplę preparatu i kolistymi ruchami rozpoczęłam mycie twarzy. Pierwsza rzecz, która zwróciła moją uwagę to przyjemny, delikatny zapach. Żel nie pienił się jak mydło, a pozostawał w kremowej konsystencji. Nie szczypał w oczy, a skóra po umyciu była bardzo gładka. Po wytarciu twarzy stwierdziłam, że była wręcz lekko napięta. Po krótkim czasie dziwne uczucie minęło i faktycznie skóra była bardzo świeża, delikatna i lekko nawilżona.
Dzisiejszego ranka powtórzyłam proces z myciem twarzy i jak na razie mogę powiedzieć, że efekt jest bardzo fajny. Zobaczymy co będzie się działo po dłuższym używaniu żelu.
Żel posiada wiele zalet. Jest neutralny dla oczu, nie zawiera SLS i SLES i jak zapewnia producent, utrzymuje nawilżenie skóry. Zawiera kwas hialuronowy i algi morskie, które zapobiegają wysuszeniu oraz olej macadamia. Jest zalecany do skóry wrażliwej, suchej i bardzo suchej twarzy. Nadaje się do zmywania makijażu. Osoby nietolerujące zwykłych preparatów do mycia również mogą używać żelu. Po przeczytaniu tych informacji byłam bardzo ciekawa co do rzeczywistego działania.
Wieczorem po demakijażu i umyciu zębów postanowiłam wypróbować kosmetyk. Na zwilżoną twarz nałożyłam kroplę preparatu i kolistymi ruchami rozpoczęłam mycie twarzy. Pierwsza rzecz, która zwróciła moją uwagę to przyjemny, delikatny zapach. Żel nie pienił się jak mydło, a pozostawał w kremowej konsystencji. Nie szczypał w oczy, a skóra po umyciu była bardzo gładka. Po wytarciu twarzy stwierdziłam, że była wręcz lekko napięta. Po krótkim czasie dziwne uczucie minęło i faktycznie skóra była bardzo świeża, delikatna i lekko nawilżona.
Dzisiejszego ranka powtórzyłam proces z myciem twarzy i jak na razie mogę powiedzieć, że efekt jest bardzo fajny. Zobaczymy co będzie się działo po dłuższym używaniu żelu.
środa, 8 października 2014
Everydayme, kapsułki Vizir
Everydayme to portal stworzony z myślą o kobietach. Możemy na nim znaleźć wiele porad z różnych dziedzin. Oprócz tego strona oferuje zakładkę zatytułowaną "GRONO AMBASADORÓW". To właśnie tam zarejestrowałam się i zaczęłam zgłaszać do przygotowywanych kampanii. Niedawno zakwalifikowałam się do testowania kapsułek Vizir, przeznaczonych do prania tkanin kolorowych i białych.
Tego typu kampanie są całkowicie darmowe. Ważne jest dzielenie się opiniami z portalem lub agencją marketingową, która zorganizowała akcję.
Paczka ambasadorska zawierała: liczące 15 sztuk jedno opakowanie kapsułek, 15 pojedynczych opakowań z kapsułkami i ulotki. Pełnowymiarowy produkt był przeznaczony do mojego użytki, próbki natomiast zostały rozdane koleżankom do przetestowania.
Po wykonaniu paru prań mogę śmiało stwierdzić, że wielkim plusem jest zapach. Utrzymuje się nawet po praniu, co nie jest tak oczywiste przy użyciu innych środków piorących. Moim zdaniem na dużą uwagę zasługuje to, że kapsułki wypiorą nam ubrania niezależnie od koloru.
Myślę, że z całą pewnością mogę polecić Wam ten produkt. Jego cena waha się w granicach 20 zł za 15 sztuk.
Tego typu kampanie są całkowicie darmowe. Ważne jest dzielenie się opiniami z portalem lub agencją marketingową, która zorganizowała akcję.
Paczka ambasadorska zawierała: liczące 15 sztuk jedno opakowanie kapsułek, 15 pojedynczych opakowań z kapsułkami i ulotki. Pełnowymiarowy produkt był przeznaczony do mojego użytki, próbki natomiast zostały rozdane koleżankom do przetestowania.
Po wykonaniu paru prań mogę śmiało stwierdzić, że wielkim plusem jest zapach. Utrzymuje się nawet po praniu, co nie jest tak oczywiste przy użyciu innych środków piorących. Moim zdaniem na dużą uwagę zasługuje to, że kapsułki wypiorą nam ubrania niezależnie od koloru.
Myślę, że z całą pewnością mogę polecić Wam ten produkt. Jego cena waha się w granicach 20 zł za 15 sztuk.
Subskrybuj:
Posty (Atom)